W srebrzystych, cieniuteńkich nitkach babiego lata utkanych pomiędzy gałęziami drzew skrzą się promienie słońca. Powietrze jest przejrzyste i przyjemnie rześkie – po obezwładniających letnich upałach przyroda w końcu może wziąć głęboki oddech. Delektujesz się spokojem poranka, oczyszczając głowę i pozwalając, aby Twoja treningowa ścieżka sama Cię pokierowała. Choć lato minęło, Ty nie zamierzasz zwalniać tempa – ku kolejnym sportowym celom, jak po nitce babiego lata, poprowadzi Cię Sage Forest, nasz wzór inspirowany buzującą od kolorów energią przełomu pór roku.

Nad Twoją głową baldachim soczyście niebieskiego, bezchmurnego nieba, a dookoła Ciebie – eksplozja kolorów. Jesień właśnie przebrała się w swój najpiękniejszy płaszcz: splot barw tak intensywnych, że drzewa wydają się płonąć. Biegniesz pośród tej wielokolorowej mozaiki, a rytm Twoich kroków odbija się w szeleście liści pokrywających ścieżkę. Te barwy, dźwięki, ciepło słońca grzejącego w kark, ta energia rezonująca z siły pracujących mięśni – to moment wart zapamiętania. Przeniesiesz się do niego za każdym razem, gdy założysz wzór Mosaic Indian Summer, wspomnienie jesieni w jej najpiękniejszym wydaniu.

Późną jesienią wszystko wydaje się odarte z koloru. Dni zlewają się w jeden ciąg nieskończonej szarości, jakby przygniecione ołowianym niebem. I wtedy wstaje ten poranek: jasny, słoneczny, zapraszający do życia. Pierwsze przymrozki rozjaśniają niebo i malują na szybach desenie, które układają się w misterne kształty przypominające pióropusze, kwiaty i liście. Wzór Raya inspirowany jest tymi rysowanymi przez szron ornamentami. Jego intensywna kolorystyka, osnuta wokół granatu to energetyczne doładowanie Twojego treningu. Odetchnij mroźnym powietrzem, wystaw twarz do słońca i po raz kolejny przekonaj się, że aktywność jest najlepszą odpowiedzią na jesienną szarugę.

Klasa. Elegancja. Minimalizm. Wzór Ornamo to nasze nowe spojrzenie na kwestię mody sportowej – bo czasem w tym, co najprostsze, kryje się najwspanialsze piękno. Ornamo występuje w dwóch wersjach. Pierwszą tworzą ornamenty roślinne: liście, których kontury wypełniliśmy głęboką czernią, aby uzyskać wrażenie trójwymiarowości. Drugą wersję zdobią te same motywy, ale uzupełnione zimowym akcentem: wzorem inspirowanym kulturą dalekiej Północy, zamkniętym w formie „koronkowej” wstęgi. Ornamo łączymy z różnymi kolorami materiałów. Jego minimalistyczne wzory podkreślają charakter barw i nadają tkaninom efekt trójwymiarowości, zdobiąc je w oryginalny sposób. Stąd zresztą nazwa – ornamo to w języku esperanto ‘ozdoba’.

Mówi się, że czerń to brak koloru – bezdenna studnia pochłaniająca światło. Dla nas jest czymś innym. Barwą, która – choć sama mogłaby zawsze wybijać się na pierwszy plan – wydobywa ze światła, kolorów i kształtów całe ich piękno. Jak w Ornamo, wzorze, w którym trójwymiarowa czerń tworzy kontury liści układających się w misterny ornament. Roślinne kształty odbijają się na materiale niczym skamieliny, dodając mu głębi i elegancji, a ich dynamicznie linie wiją się i przenikają, przyciągając wzrok. Ornamo idealnie pasuje do treningowego stroju w minimalistycznym wydaniu.

Na tle eksplodującego zielenią lata albo wielobarwnej jesieni zima to minimalistka. Ubiera świat w biele i szarości i stroi w proste ozdoby: śnieżny kożuszek migoczący w słońcu, abstrakcyjne desenie malowane szronem na szybach, morze mgieł zalewające doliny. Wzór Ornamo z motywami charakterystycznymi dla dalekiej Północy inspirowany jest tym najpiękniejszym obliczem zimy. Jego minimalistyczna forma pozwala łączyć go z innymi kolorami, nawet tak intensywnymi, jak barwy zorzy polarnej. Niezależnie od tego, jakie połączenie wybierzesz, Ornamo może towarzyszyć Ci w czasie każdego zimowego treningu.